Aktualni Mistrzowie Europy - Łukasz Puczyński (-79kg), Piotr Wypchał (-89kg) i Michał Grzesiak (-94kg) wystąpią w Mistrzostwach Polski w kickboxingu w formule kick light, które w dniach 15-17 marca odbędą się w Kartuzach na Kaszubach. W najbliższych tygodniach rozegrane zostaną także MP Seniorów w wersjach light contact, pointfighting, low kick, full contact i K-1 Rules.
- To bardzo dobra wiadomość dla wszystkich, że złoci medaliści ubiegłorocznych Mistrzostw Europy w Bratysławie wystąpią w Mistrzostwach Polski. Z pewnością wypadałoby udowodnić swój kunszt w jesiennych Mistrzostwach Świata, a najbliższą okazją pokazania swoich umiejętności będzie turniej w Kartuzach - mówi organizujący MP Patryk Zaborowski, trener klubu Rebelia Kartuzy i selekcjoner reprezentacji Polski.
Co ciekawe Łukasz Puczyński tym razem nie będzie bronił tytułu w kategorii -79kg, a wraca do -84kg, w której był najlepszy w 2017 roku. W tej niższej wadze zdobył brązowy medal MŚ 2017 i złoto 2018.
- Postanowiłem wrócić do -84kg, bo to moja naturalna kategoria. Przygotowywałem się do tego turnieju w Gdańsku i cały plan został zrealizowany w 100 proc. Staram się nie poświęcać uwagi rywalom, tylko skupiam się na sobie. Kolejne starty są uzależnione od wyniku na tych mistrzostwach, dlatego na razie w pełni koncentruję się na MP w Kartuzach. W tym roku będę walczył tylko w formule kick light, bo w niej czuję się najlepiej - powiedział 28-letni Łukasz Puczyński, wybrany najlepszym zawodnikiem ubiegłorocznym MP oraz uhonorowany "Herosem 2018" w plebiscycie Polskiego Związku Kickboxingu dla najlepszego zawodnika w formułach planszowych.
Krakowianin Piotr Wypchał podkreśla, że start w MP traktuje priorytetowo z dwóch powodów. Aż trudno uwierzyć, że 2-krotny Mistrz Świata oraz Mistrz i Wicemistrz Europy nigdy nie był Mistrzem Polski.
- To z pewnością swoisty ewenement, a ja chciałbym być brany pod uwagę przy nominacjach do kadry narodowej na MŚ w Turcji. Jeśli chodzi o dyspozycję i formę to już w ten weekend będziemy mieć odpowiedź. Patrząc na wyniki w startach kontrolnych powinno być dobrze. Mimo swych 39 lat, mam nadzieję, że dam dobre walki i uda się zdobyć ten upragniony tytuł Mistrza Polski w kick light - przyznał Piotr Wypchał.
Trener Biało-Czerwonych Patryk Zaborowski mocno wierzy w tego bardzo doświadczonego kickboxera. - Piotrek jest wybitnym zawodnikiem w rywalizacji międzynarodowej, a wielu Mistrzów Polski chciałby mieć takie sukcesy na arenach zagranicznych. A co do Łukasza Puczyńskiego, liczyłem, że po sukcesie w Mistrzostwach Europy będzie z powodzeniem walczył w tej samej wadze w Mistrzostwach Świata.
Wspomniany Piotr Wypchał nie tylko będzie najstarszym uczestnikiem turnieju na Kaszubach. W tym roku, mimo że to dopiero połowa marca, stoczył już 8 walk. Z kolei zaraz po ME zrobił sobie przerwę na odnowę biologiczną przez - jak powiedział - morsowanie.
- Zmieniłem zupełni sposób przygotowań, a mianowicie chcę w tym sezonie jak najwięcej startować w zawodach. Podczas Slovak Open wygrałem rywalizację w kategorii -94 kg kick light i zająłem drugie miejsce w tej samej wadze w light contact. W Pucharze Polski light contact zwyciężyłem w kat. -89kg i -94kg. Wcześniej zaczynałem występy od Mistrzostw Polski - dodał.
Bardzo ciekawie zapowiada się seniorski debiut zeszłorocznej Mistrzyni Świata Juniorek kick light Pauliny Stenki (-70kg). Dla jedynej zdobywczyni "Herosa 2018" z grona juniorek to będzie start niemal jak w domu, bowiem broni barw GOSiR Luzino (odległość do Kartuz ok. 35 km).
- Paulina rozpoczyna starty juniorskie, ale bardzo dobrze ją znam z różnych zawodów m.in. strefowych. Niezwykle i ambitna zawodniczka na którą bardzo liczę. Bardzo dobrze radzi sobie w kick light i pointfightingu, do tego świetny low kick - kompletna kickboxerka. A co do MŚ Seniorek na razie trudno powiedzieć, w wielu przypadkach przejście z juniorek jest początkowo bardzo trudne, spokojnie poczekajmy - powiedział Patryk Zaborowski.
Szkoleniowiec reprezentacji Polski dodał, że kadrowicze mają szczegółowo zaplanowany "rozkład" przygotowań do listopadowych MŚ w Turcji. - Jedno duże zgrupowanie odbędzie się w Zakopanem, inne w Kartuzach, a będziemy mieli także niespodziankę w Łodzi.
Pierwsze w tym roku MP odbędą się w hali sportowej w Kartuzach, ul. Piłsudskiego 10. Zgłoszonych jest 300 seniorów i juniorów z 70 klubów. Z obrońców tytułu mają walczyć m.in. Przemysław Kacieja -63kg, Mateusz Niżejewski -69kg, Adrian Durma -74kg, Michał Grzesiak -94kg, Patryk Proszek +94kg oraz Sylwia Kaliś i Klara Kleczkowska, które "zamieniły" się kategoriami -55kg i -60kg.
- Wierzę w dobre występy podopiecznych z PCNP Rebelia. Szczególnie liczę na walczącego w kategorii -69kg Kamila Mateję, który jak obstawiam powinien znaleźć się w finale z Mateuszem Niżejewskim. Kamil jest w świetnej formie i chociaż to typowy ringowiec, radzący sobie w low kick czy K-1, to stać go na sukcesy także w kick light. W wadze -74kg wystąpią ubiegłoroczny srebrny medalista Nikodem Bigus i Adam Kryszewski. Z kolei do -65kg wraca po przerwie Joanna Krause, żona Mikołaja, który rok temu wygrał w -89kg. Teraz on już skoncentrował się na pracy trenerskiej - powiedział trener Rebelii.
W ostatni weekend najlepsi polscy kickboxerzy walczyć będą w MP light contact i pointfighting we Włoszakowicach (organizator KS Polonia 1912 Leszno). W kwietniu zaplanowane MP low kick w Nowym Targu (NKSW Hoły Team Nowy Targ), MP full contact w Swarzędzu (KKS Sporty Walki Poznań) i MP K-1 Rules w Sanoku (Samuraj Sanok). Do tego dochodzą kolejne starty reprezentantów Polski m.in. w Pucharach Świata.
