Fundacja Mistrzom Sportu
18.Dywizja Zmechanizowana im. gen. broni Tadeusza
Creative Green

GŁÓWNI PARTNERZY

Quanta cars
Fight Time
Gorący potok
Masters
VOYTEX
OCTAGON - polska marka sportowa

PARTNERZY

"Nadzieja Polskiego Związku Kickboxingu" - Oliwia Gajewczyk, Mistrzyni Polski juniorek młodszych w K1 Rules i

04.07.2019
"Nadzieja Polskiego Związku Kickboxingu" - Oliwia Gajewczyk, Mistrzyni Polski juniorek młodszych w K1 Rules i
"Nadzieja Polskiego Związku Kickboxingu" - Oliwia Gajewczyk, Mistrzyni Polski juniorek młodszych w K1 Rules i

Redakcja: W naszym cyklu wywiadów z utalentowanymi kickboxerkami i kickboxerami młodego pokolenia dziś spotkanie z 15-letnią Oliwią Gajewczyk z Klubu Sportowego Thor Szkoła Walki w Ełku, która przebojem wdarła się do krajowej czołówki w twardych formułach sportowej rywalizacji.

Oliwia Gajewczyk: W tym roku skończyłam szkołę podstawową w rodzinnej miejscowości Pisanicy, położonej w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie ełckim, w gminie Kalinowo. Od września będę kontynuowała naukę w szkole średniej w Ełku, gdzie od dwóch lat trenuję kickboxing. A na pierwsze zajęcia do klubu prowadzonego przez trenera Rafał Sztramko zaprowadził mnie starszy brat Rafał. Chciałam się trochę poruszać i jak to bywa w wielu przypadkach, po prostu spodobało się i już zostałem w KS Thor Szkoła Walki. A co do szkoły, wybrałam technikum o profilu technik logistyk.

Kilka lat temu, dokładnie w 2014 roku, Rafał Gajewczyk dał się poznać z bardzo dobrej strony podczas Mistrzostw Polski w kategorii juniorów starszych. W turnieju w low kicku w Bełchatowie zdobył brązowy medal w wadze -86kg (na podium byli też Jakub Kasica, Rafał Gąszczak i Mikołaj Krause), a w K1 Rules w Głogowie poszło mu jeszcze lepiej, ponieważ wywalczył srebro po finałowej porażce z Denisem Labrygą.

Zgadza się, Rafał zdobywał medale Mistrzostw Polski, ale potem miał przerwę w treningach i startach. Wciąż jest młodym zawodnikiem, dopiero 22-letnim, a teraz planuje powrót do kickboxingu już w rywalizacji seniorskiej. Często zdarza się, że rodzice lub brat podwozili mnie na treningi do Ełku, zresztą Rafał oczywiście też pojawia się na zajęciach. Na co dzień mnie wspiera, wiadomo, że podczas treningu jeśli zobaczy, iż robię coś źle albo niedokładnie, zawsze podpowie, a ja staram się natychmiast poprawić.

Wracając do Pisanicy, kilka lat było głośno o waszej miejscowości za sprawą planowej budowy lotniska lokalnego. Dziś jesteś sportową ambasadorką tej miejscowości.

Aktualnie mieszkam w Pisanicy, ale z początkiem nowego roku szkolnego przenoszę się do Ełku. Nie dałabym radę godzić nauki i treningów. Ostatnio ćwiczyłam sześć razy w tygodniu, więc każdego dnia po szkole jeździłam do klubu. Liczę, że poradzę sobie od września z większymi obowiązkami w technikum oraz treningami i wyjazdami na zawody. Jeśli chodzi o podstawówkę, nauczyciele gratulowali mi sukcesów, chociaż wielkiego rozgłosu nie było. Startowałam także w lekkoatletycznych zawodach, najczęściej w pchnięciu kulą i w tej konkurencji zdobyłam brązowy medal mistrzostw województwa warmińsko-mazurskiego. W Pisanicy działa także klub tenisa stołowego.

Przygodę z kickboxingiem zaczęłaś od rywalizacji na planszy?

Nigdy nie startowałam na macie i szczerze mówiąc, myślę, że nie odnalazłabym się w formułach z ograniczoną siłą uderzeń. W klubie trenujemy i przygotowujemy się do rywalizacji w twardych formułach, takich jak low kick czy K1. Walki w tych wersjach są bardzo widowiskowe oraz dostarczają wiele emocji. Nie kryję, że wolę bić się w K1, ale jak na razie będę startować w obu formułach. Mam nadzieję, że w przyszłości będę bić się i amatorsko, i zawodowo - takim moim "małym" marzeniem są występy na galach zawodowych.

Niedawno zwyciężyłaś w Mistrzostwach Polski w low kicku w Nowym Targ oraz w K1 Rules w Sanoku, obydwa sukcesy w juniorkach młodszych w wadze +60kg.

W ogóle były to moje pierwsze Mistrzostwa Polski, które oczywiście wspominam bardzo dobrze. Na obu mistrzostwach stoczyłam po dwie walki - wygrywałam w półfinałach i finałach. Decydujące pojedynki o złote medale toczyłam z tą samą zawodniczką Weroniką Barańską z Klubu Sportowego Dragon Starachowice. W półfinale w low kicku walczyłam z Julią Jakubowską (Kickboxing Team Sejny), a w K1 z Martą Gabas (Klub Sportowy Husaria Wieruszów). Na MP w Nowym Targu było trochę nerwowo, wiedziałam, że walczę o tytuł mistrzowski i czułam duży stres. Natomiast gdy wychodziłam do finału w Sanoku było już dużo lepiej. Byłam już zorientowana, na co muszę uważać i co robić, żeby zdobywać punkty. Kwestia tego, czy ciężko się przestawić z jednej formuły na drugą zależy indywidualnie od zawodnika. Mnie osobiście nie sprawiło to trudności. A co jest kluczem do sukcesów? Uważam, że ciągłe wywieranie presji gubi moje przeciwniczki, chociaż rzecz jasna jest parę rzeczy nad którymi muszę jeszcze popracować.

Niedługo później zadebiutowałaś w Pucharze Świata na Węgrzech. Nie było obaw przed wyjazdem na tak prestiżowy turniej do Budapesztu?

Kiedy dowiedziałam się, że jadę na Puchar Świata łza się zakręciła w oku. Oczywiście ze szczęścia, cieszyłam się, że trenerzy kadry narodowej wzięli mnie pod uwagę i powołali do reprezentacji. Obaw nie było, wiedziałam, że jestem świetnie przygotowana na takie zawody. Wielką radość sprawił mi złoty medal Pucharu Świata w Budapeszcie. Właśnie podczas tych zawodów słyszałam w narożniku od trenerów, że rywalka "obawia się moich ciosów". Staram się zdominować swoje przeciwniczki. Do tej pory łącznie byłam na jednym pucharze i dwóch konsultacjach kadry narodowej.

Czy masz swoich idoli w seniorskim kickboxingu?

Wzoruję się bardziej na mężczyznach niż kobietach, ale nie mam żadnego szczególnego zawodnika, którego najczęściej obserwuję. Po prostu oglądam walki mężczyzn i podpatruję, a potem staram się robić to samo na treningu czy sparingach.

Czy z racji bliskości do Litwy i Białorusi zdarza się, że jako klub rywalizujecie w tych krajach lub oni przyjeżdżają do Ełku na treningi, sparingi czy też oficjalne walki?

Nie jeździmy na sparingi do zagranicznych klubów, często udajemy się natomiast do Białegostoku na sparingi do klubu "Ragnarok". Wspólnie ćwiczymy również z innymi klubami z okolic. Niestety, nie ma dziewczyn z mojej kategorii wagowej, więc sparuję z chłopakami albo z dziewczynami z niższej wagi. Ale wtedy skupiam się bardziej na sprycie ringowym niż na sile.

Jakim szkoleniowcem jest pan Rafał Sztramko?

Trener Sztramko daje mi dużo wsparcia, wiadomo, że nie może mnie cały czas chwalić, ale oboje chcemy żebym była coraz lepszą zawodniczką, dlatego ciągle poprawiamy błędy.

Jak liczna grupa zawodników i zawodniczek Klubu Sportowego Thor Szkoła Walki uczestniczyła w tegorocznych Mistrzostwach Polski?

Na mistrzostwa kraju nie jeździmy dużą ekipą, zazwyczaj startują 2-3 osoby. Na Mistrzostwa Polski low kick pojechały 2 osoby i mieliśmy świetną skuteczność sportową, bowiem wróciliśmy z dwoma medalami - złotym i srebrnym. Natomiast na zawody mistrzowskie według zasad K1 pojechaliśmy w 3-osobowym składzie. Stamtąd również przywieźliśmy dwa medale, tym razem były to dwa złote. Na MP K1 razem ze mną pojechali Bartek Dołoto oraz Mateusz Cimochowski. Bartek zwyciężył w kategorii -81kg wśród juniorów starszych, zaś debiutujący w seniorach Mateusz po dwóch wygranych walkach, niestety nabawił się kontuzji, która wykluczyła go z dalszej rywalizacji. Jeśli chodzi o liczące ponad 600 kilometrów w jedną stronę podróże na południe kraju do Nowego Targu czy Sanoka, nie były dla mnie specjalnie uciążliwe, gdyż większość drogi... przespałam. A o limit wagowy nie musiałam się martwić, bo startuję w plusie, więc żadnych dodatkowych stresów nie było.

Jakie są twoje zainteresowania pozasportowe?

Tak naprawdę odkąd trenuję kickboxing nie mam zbyt wiele wolnego, dużo czasu zabierają mi treningi, wyjazdy itd. W tym roku jak wspomniałam dwukrotnie zwyciężyłam w Mistrzostwach Polski, wygrałam Puchar Świata na Węgrzech, zdobyłam także złoto w Pucharze Polski w Bałtowie koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Pod koniec sierpnia wrócę na Węgry, gdzie zadebiutuję w Mistrzostwach Europy Juniorek. Mocno przygotowuję się do tego turnieju, a jeśli już mam wolną chwilę od sportu, staram się czytać książki.
WSPÓŁPRACA:
WAKO
WAKO EUROPE
Ministerstwo Sportu
Antydoping
Prawo Sportowe
Fundacja Mistrzom Sportu
SportAccord
IWGA
Fisu
Polski Komitet Olimpijski
18.Dywizja Zmechanizowana im. gen. broni Tadeusza Buka
Centralny Ośrodek Sportu
Copyright 2014 - 2024 Polski Związek Kickboxingu
Created by: KREATORMARKI.PL