Piotr Wypchał (-89kg), Michał Grzesiak (-94kg) i Rafał Gąszczak (+94kg) w formule kick light awansowali do finałów Mistrzostw Świata w kickboxingu, które odbywają się w Antalyi. Podczas piątkowej gali finałowej walkę o złoty medal w full contact stoczy Tomasz Borowiec (-86kg). Polacy mają zapewnionych łącznie 13 medali.
Piotr Wypchał i Michał Grzesiak bronią tytułów Mistrzów Świata, z kolei Rafał Gąszczak przed miesiącem doszedł do finału MŚ w wersji light contact w Sarajewie, ale wówczas zdobył srebrny krążek. Zielonogórzanin jest aktualnym Mistrzem Europy light contact.
W dzisiejszych pojedynkach półfinałowych Piotr Wypchał, mimo kontuzji mięśnia dwugłowego, wygrał z Macedończykiem Klimentem Grozdanovskim, Michał Grzesiak z Rosjaninem Valerii Evgrafovem i Rafał Gąszczak ze Słoweńcem Blażem Potocznikiem.
- Moim rywalem był broniący tytułu mistrzowskiego Blaż Potocznik. Wiedziałem jak walczy, musiałem dużo chodzić na nogach i bić szybko nogami i udało się zrealizować plan w 100 proc. To była ciężka rywalizacja do ostatnich sekund zakończona moim zwycięstwem 2:1 – mówił Rafał Gąszczak.
Od początku turnieju z kłopotami zdrowotnymi boryka się krakowianin Piotr Wypchał. – Z powodu urazu moje walki nie wyglądają tak jak bym chciał. Udało się wywalczyć finał, ale nigdy wcześniej nie czułem takiego dyskomfortu, jeśli chodzi o nogi. Na szczęście bardzo pomaga mi fizjoterapeuta. Macedończyk z półfinału to nowy zawodnik w stawce kategorii -89kg, ale doświadczenie i spokojna głowa zrobiły swoje.
W piątkowych finałach Michał Grzesiak będzie walczył z Łotyszem Reinisem Porozovsem, a przeciwnik Piotra Wypchała to Chorwat Luka Zuljević. – Ten finał to powtórka potyczki o złoto sprzed 2 lat z Budapesztu – przyznał reprezentant Polski, dodając, że musi jeszcze zaleczyć kontuzję przed główną walką.
W sobotnim finale Rafał Gąszczak stanie w ringu przeciwko Węgrowi Balzsovi Vidzie. - Dam z siebie wszystko, w końcu przyjechałem po złoto – dodał nasz kadrowicz.
W full contact na razie finał ma zapewniony Tomasz Borowiec, który w ostatnim pojedynku wielkiej gali zmierzy się z Rosjaninem Vladislavem Revutskim.
- Mam nadzieję, że Tomek Borowiec w tym roku dokona tego, czego ja nie zrobiłem w Mariborze i wygra z Vladislawem Revutskim – mówi Mateusz Kubiszyn, który podczas Mistrzostw Europy w 2018 roku przegrał z tym rosyjskim zawodnikiem w finale wagi -86kg. Teraz Polak startuje w kategorii -91kg, a w jutrzejszym półfinale będzie walczył z Ukraińcem Valeriy Pidnebesnym.
- Z ukraińskim rywalem walczyłem na Pucharze Świata w Rimini i wówczas wygrałem – dodał, który podobnie jak Tomasz Borowiec w ćwierćfinale pokonał Kazacha, Mistrza Azji Temirlana Kabiyeva. Natomiast drugi z Polaków był lepszy od Mukagali Uralbayeva.
W półfinale full contact (trenerzy Radosław Laskowski i Wojciech Kierstein) jest także aktualna Wicemistrzyni Europy w wadze -48kg, koleżanka klubowa Mateusza Kubiszyna z KKS Sporty Walki Poznań Karolina Mośko. Jej rywalką w potyczce półfinałowej będzie Turczynka Hayriye Turksoy. Brązowe medale wywalczyły natomiast bardzo doświadczone i utytułowane Kamila Bałanda (-65kg) i Karolina Dziedzic-Gruszowska (-70kg), które w czwartkowych półfinałach przegrały z Niemką Natalie Zimmermann i Słowaczką Alexandrą Filipovą.
W kick light z brązowymi krążkami do ojczyzny wrócą w kategoriach -60kg Adrianna Dworniak, -70kg Paulina Stenka, +70kg Natalia Panas, -79kg Roger Garbaczewski. W poszczególnych walkach półfinałowych Adrianna Dworniak i Paulina Stenka musiały uznać wyższość zawodniczek gospodarzy - Gulsah Kiyak i Dilary Keles, a Natalia Panas przegrała z Włoszką Giulią Compagno. Mnóstwo kontrowersji wywołało sędziowanie i niekorzystny werdykt w potyczce będącego w wysokiej formie Rogera Garbaczewskiego z Węgrem Zoltanem Balintem.
W pointfightinhu po brązowy medal sięgnęła startująca w wadze +70kg Patrycja Jaworska. Po zwycięstwie z Amerykanką Jevons Lee Loren, w półfinale przegrała z Węgierką Anną Kondar.
- Patrycja kontrolowała przebieg pierwszej walki, mimo przewagi warunków fizycznych zawodniczki z USA. Była to kickboxerka preferująca techniki nożne. Nasza reprezentantka wykorzystała dobrą pracę na nogach, skracała odpowiednio dystans i kontrowała kopnięcia Amerykanki. Niestety pojedynek półfinałowy zakończył się porażką Patrycji Jaworskiej – przyznał trener Bartosz Baczyński.
Na miejscach 5-8 w tureckim turnieju sklasyfikowanych zostało 10 Biało-Czerwonych. Tuż za podium w full contact znaleźli się: -52kg Sylwia Lewandowska, -60kg Emilia Czerwińska, -57kg Damian Roll, -75kg Tomasz Przybylski, -81kg Robert Krasoń, w kick light -74kg Mateusz Kowalski i -84kg Kacper Frątczak po bardzo kontrowersyjnym sędziowaniu w ćwierćfinale z Włochem Rubenem Borrello, zaś w pointfightingu -55kg Malwina Strzelecka, -89kg Jakub Kalinowski oraz -84kg Piotr Maślanka w weteranach.
Zaraz po walkach ćwierćfinałowych dotychczasowy start swoich podopiecznych ocenił Patryk Zaborowski, prowadzący kadrę kick light z Przemysławem Ziemnickim. – W ósemce mieliśmy 9 Polaków. Rąfał Gąszczak zdeklasował rywala z Turcji, a kolejna walka to popis technik i wygrana przewagą techniczną Michała Grzesiaka. Adrianna Dworniak również nie pozostawiła złudzeń publiczności i sędziom, podobnie jak Roger Garbaczewski w pojedynku z przeciwnikiem z Turkmenistanu. Bardzo miła niespodziankę sprawiła debiutująca w seniorach Paulina Stenka. Świetnie spisali się liderzy reprezentacji z najwyższych wag. Kacper Frątczak został bardzo skrzywdzony wynikiem 1:2. Z kolei Mateuszowi Kowalskiemu zabrakło szczęścia, ale generalnie to był niezły debiut w MŚ.
Miesiąc temu nasi zawodnicy i zawodniczki walczyli w pierwszej części Mistrzostw Świata – K1 Rules, low kick i light contact w Sarajewie. Polacy zdobyli 12 medali, w tym 2 złote – Kacper Frątczak (-86kg) w low kicku i Ewa Pietrzykowska (-56kg) w K1. Srebrne krążki w stolicy Bośni i Hercegowiny wywalczyli Kamila Bałanda (-70kg) i Michał Bławdziewicz (+91kg) w K1 oraz Rafał Gąszczak (+94 kg) w light contact. Po brązowe medale sięgnęli: light contact - Marta Pyra (-55kg), Przemysław Kalisz (-57kg), Adrian Durma (-74k), low kick - Iwona Nieroda-Zdziebko (-56kg), Justyna Ciborska (+70kg), Piotr Stępień (-57kg) i Adam Kryszewski (-75kg).
W tureckiej Antalyi Polski Związek Kickboxingu reprezentują także sędziowie Krzysztof Żychliński, Ryszard Zawistowski, Krzysztof Kacperski i Janusz Wielgosz, a przedstawicielką WAKO jest Katarzyna Kociszewska-Palacz.
