Mimo pandemii koronawirusa, w Wejherowie, Luzinie, Kębłowie i Redzie na Pomorzu nie słabnie zapał do kickboxingu. Prawie 800 osób, począwszy od maleńkich przedszkolaków, poprzez młodzież zdobywające medale mistrzowskich imprez krajowych i zagranicznych, aż do seniorów i weteranów, ćwiczy ten piękny sport. Za całość odpowiada młody, ambitny i pracowity Rafał Karcz, trener, założyciel i prezes Wejherowskiego Stowarzyszenia Sportowego.
- Dla wszystkich trenerów prowadzących kluby czas pandemii jest trudnym okresem. W sposób szczególny dbamy o bezpieczeństwo, przestrzegamy wszystkich obostrzeń, a zajęcia odbywają się zgodnie ze wszelkimi wytycznymi Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Z uwagą obserwujemy dynamiczną, jeśli chodzi o ograniczenia, sytuację w naszym kraju. Wiem też, że czuwa nad nami Polski Związek Kickboxingu, rzetelnie interpretując przepisy i wymagania dot. prowadzenia zajęć w klubach w obecnym czasie – powiedział 34-letni Rafał Karcz.
Jako zawodnik zdobył aż 14 tytułów Mistrza Polski, w tym w seniorach 3 złote medale (ostatni w 2017 roku) w formule pointfighting. Kilka razy był też Mistrzem Polski Służb Mundurowych – w wersjach pointfighting i kick light. Startował również z powodzeniem w MP light contact i full contact. Ponadto wywalczył 6 medali Pucharu Świata, m.in. srebrny w light contact w Austrii. Równocześnie od dłuższego czasu Rafał Karcz pracuje jako szkoleniowiec. Trenuje i najmłodszych adeptów kickboxingu, ale też osoby, które będąc już na emeryturze chcą rekreacyjnie poćwiczyć i poznać tę dyscyplinę sportu.
- Praca z dziećmi wymaga od nas jeszcze większej uwagi i koncentracji. Chcemy, aby dzieci były bezpieczne, aby rodzice mogli z czystym sumieniem przyprowadzać swoje pociechy na zajęcia. My po prostu robimy swoje, respektując wszystkie wytyczne. Dzięki sprawnej organizacji naszego Klubu, udaje nam się to w 100 proc. Zauważyliśmy delikatny spadek trenujących dzieci w obecnym czasie, jednak zdecydowana większość trenuje, co więcej zapisują się nowe, chętne osoby, co cieszy. W tym miejscu chciałbym podkreślić, że osoby, które obawiają się koronawirusa i postanowiły zawiesić na jakiś czas treningi w Klubie, będą mogły do niego wrócić – drzwi są zawsze otwarte. Czekamy na Was – podkreślił Rafał Karcz, który jest również trenerem reprezentacji Polski w pointfightingu juniorów.
Szkoleniowiec dodał, że cała “Drużyna” obejmuje dwa kluby członkowskie PZKB – Wejherowskie Stowarzyszenie Sportowe (prezes Rafał Karcz) oraz GOSRiT Luzino (prezes Piotr Klecha).
- Trenuje obecnie ponad 200 osób, zdecydowana większość to dzieci od lat 4, dzieci starsze, jest też dużo młodzieży oraz grupka osób dorosłych. Pracujemy łącznie w 14 sekcjach z podziałem na wiek, stopień zaawansowania i predyspozycje. Nowo powstała filia znajduje się w Kębłowie, a prowadzi ją mieszkanka tej miejscowości, Mistrzyni Świata juniorów i medalistka MŚ seniorów, moja wychowanka Paulina Stenka. Co ważne, w Kębłowie dzieci trenują za darmo dzięki Gminie Luzino – dodał główny szkoleniowiec i koordynator działań mających na celu rozwój kickboxingu, nie tylko w województwie pomorskim.
Rafał Karcz przypomniał, że w 2011 roku powstała akcja “Szansa dla Przedszkolaka”, mająca na celu promować sport i zdrową aktywność już od najmłodszych lat.
- Jestem pomysłodawcą i koordynatorem tej akcji. Dziś dzięki zaangażowaniu trenera Tomasza Hirsza, który realizuje program Szansy, możemy pochwalić się blisko 600 dzieci, które w przedszkolach trenują kickboxing. Jest to zasługa Tomka, który podtrzymuje współpracę z wieloma przedszkolami z terenu Powiatu Wejherowskiego i wykonuje z tymi dziećmi naprawdę cudowną pracę. W Przedszkolu o profilu sportowym – Mapeciaki, kickboxing jest nawet w programie podstawowym! To niesamowicie cieszy i motywuje do dalszych działań – dodał.
Rafał Karcz jest również pomysłodawcą i koordynatorem akcji Zeszyt dla Uczniaka, inicjatorem i realizatorem “Projekt 2020PF – wspieramy młode talent”, organizatorem obozów letnich “Fight Zone”. Posiada wiele uprawnień, m.in. menedżera sportu, trenera personalnego, instruktora boksu, instruktora rekreacji ruchowej: samoobrona, instruktora odnowy biologicznej itd. Jest przede wszystkim trenerem I klasy w kickboxingu i posiada II DAN czarny pas.
- Jeśli chodzi o nauczanie kickboxing w grupach najmłodszych, jest dużo zabaw, gier ruchowych, ćwiczeń ogólnorozwojowych, dużo śmiechu, szacunku i wzajemnego wsparcia. Dzieci muszą czerpać radość ze sportu i wszelkiej aktywności fizycznej. Stopniowo wprowadzamy elementy kickboxingu, często ukryte w ćwiczeniach zabawowych. Staramy się mimo tego, że dzieci jest bardzo dużo, indywidualnie podchodzić do wszystkich. Efektem jest fakt, że sporo dzieci, które zaczynały z nami trenować, dziś z sukcesami startuje w zawodach. Mamy osoby, które kickboxing pod naszymi skrzydłami trenują już bardzo długo i mogą pochwalić się długoletnim stażem treningowym już jako młodzież – przyznał.
Rafał Karcz ze swymi współpracownikami mocno postawił również na aktywizację sportową seniorów.
- Odbywa się ona w ramach Klubu Seniora, który prowadzi Kaszubskie Towarzystwo Sportowo-Kulturalne. Od lat ściśle współpracujemy. W Wejherowie, Luzinie i Kębłowie prowadzimy bezpłatne zajęcia dla grupy 60+, a ja mam przyjemność prowadzić Klub Seniora w Wejherowie. Jestem odpowiedzialny za zajęcia ruchowo-zdrowotne, w których nie ukrywam, że w dużej mierze usiłuję promować kickboxing jako formę zajęć ruchowych dla seniorów. Seniorzy poznają ciosy ręczne i proste kopnięcia. Bardzo dobrze im idzie i są otwarci na poznawanie nowych dla nich form ruchu. Jedną z tych form jest właśnie kickboxing. Mamy np. Pana Wiesława, który trenuje z małżonką karate, świetnie odnajduje się też w kickboxingu. Oboje wykazują się chęcią i pozytywnym nastawieniem do nauki kickboxingu. Pani Zofia jest najstarsza, ma 80 lat – dodał.
Rafał Karcz powiedział także, że seniorzy wzięli udział w sierpniu w Senioriadzie, zorganizowanej przez Pomorskie Zrzeszenie LZS, z którym również – jak podkreślił - współpraca układa się bardzo dobrze.
- Nasi seniorzy rywalizowali w różnych dyscyplinach, jak np. tenis stołowy, dart, tor przeszkód oraz marsz nordic walking. Pokazaliśmy się z dobrej strony, medali zabrakło, ale plasowaliśmy się na 4 i 5 miejscach w województwie wśród seniorów mimo tego, że wówczas Klub Seniora w Wejherowie dopiero raczkował. Mimo to udało nam się scalić drużynę i pojechaliśmy na te zmagania. Klub Seniora to duża zasługa Prezesa Pomorskiego Zrzeszenia LZS, który jest również Dyrektorem GOSRiT Luzino. Piotr Klecha również otrzymał złoty medal za zasługi dla polskiego kickboxingu podczas organizowanego przez nas 1 marca Pucharu Polski w Luzinie – stwierdził.
Opowiadając o Klubie Seniora dodał, że są to bezpłatne zajęcia nie tylko sportowe, ale także nauka nowych technologii, porady ekspertów, a na koniec projektu planowana jest wycieczka do term – wszystko bezpłatnie. - Środki pozyskane są na ten cel z Unii Europejskiej. Niestety na dziś zajęcia dla seniorów są zawieszone z powodu pandemii, ale zapewne projekt będzie realizowany w dalszym ciągu – wyjaśnił.
Rafał Karcz to człowiek-orkiestra, który swoją pasją, chęcią, ambicją, zaangażowaniem i pomysłowością “zaraża” innych ludzi do kickboxingu.
- Nasz Klub Wejherowskie Stowarzyszenie Sportowe to naprawdę ogrom działań. Jeśli chodzi o promocję kickboxingu – działamy wielowątkowo. Od prowadzenia zajęć dla dzieci w przedszkolu, gdzie mamy nawet dzieci 2-letnie, po zajęcia w Klubie dla dzieci od lat 4, młodzieży, dorosłych i teraz też seniorów. Działamy wraz z GOSRiT Luzino przy wsparciu Gminy Luzino, z Pomorskim Zrzeszeniem LZS i innymi jednostkami. Razem zawsze możemy więcej. Pracujemy we wspomnianych miastach i miejscowościach, jak również w Redzie. Świetnie układa się współpraca z Tomaszem Hirszem i Piotrem Klechą, a także taki osobami, jak Paweł Radecki - odpowiedzialny za współpracę z Samorządami, szuka środków na realizację programów i naszych akcji, Jolanta Radecka - Kaszubskie Towarzystwo Sportowo-Kulturalne - realizacja programu Klubu Seniora. Bardzo pomagają także państwo Daria i Mariusz Szur. To dzięki nim mamy swoje miejsce i lokal. Wynajmujemy od nich pomieszczenia z przeznaczeniem na treningi w Wejherowie. Sa dla nas serdeczni i elastyczni, codziennie na ich posesji przewija sie blisko setka dzieci.
W jesiennych Mistrzostwach Polski, organizowanych przez Polski Związek Kickboxingu oraz poszczególne kluby i samorządy, Drużyna Wejherowskiego Stowarzyszenia Sportowego oraz GOSRiT Luzino zdobyła aż 24 medale, w tym 13 złotych. Świetnie spisały się utytułowane zawodniczki Zuzanna Kalbarczyk i Paulina Stenka, które wywalczyły po trzy tytuły mistrzowskie (pointfighting, light contact, kick light). Bardzo dobrze zaprezentowała się także m.in. młodsza siostra Pauliny, Żaneta Stenka – dwa złota i jedno srebro. Znakomicie walczyły również siostry Julia i Agata Drewa. Wyróżnili się też Maja Kubiaczyk i Sebastian Tempski.
- Moja przygoda z kickboxingiem zaczęła się w 2000 roku w Gdyni, a później po zmianie zamieszkania kontynuowałem treningi w Wejherowie w klubie Maximus. Jednak tak naprawdę prawdziwy kickboxing poznałem u boku dzisiejszego Prezesa Polskiego Związku Kickboxingu Piotra Siegoczyńskiego. To on, jako ówczesny trener kadry Polski, pokazał mi zupełnie inne spojrzenie na tą dyscyplinę sportu, mocno mnie zmobilizował, dał też stałe miejsce w seniorskiej kadrze Polski. Dzięki panu prezesowi walczyłem z sukcesami na turniejach międzynarodowych. A dziś, co bardzo raduje, prowadzę do sukcesów swych następców – mówił Rafał Karcz.