Fundacja Mistrzom Sportu
Masters
18.Dywizja Zmechanizowana im. gen. broni Tadeusza

GŁÓWNI PARTNERZY

Quanta cars
Fight Time
Gorący potok
VOYTEX
OCTAGON - polska marka sportowa

PARTNERZY

Życiowa szansa Jakuba Pokusy – za tydzień walka o zawodowe Mistrzostwo Świata

18.03.2022
Życiowa szansa Jakuba Pokusy – za tydzień walka o zawodowe Mistrzostwo Świata
Życiowa szansa Jakuba Pokusy – za tydzień walka o zawodowe Mistrzostwo Świata
Już tylko kilka dni pozostało do najważniejszej walki w karierze utytułowanego kickboxera Jakuba Pokusy. W przyszły czwartek wylatuje on do norweskiego Bergen, gdzie w sobotę 26 marca zmierzy się z reprezentantem gospodarzy Raymondem Gaasandem Straume o tytuł zawodowego Mistrza Świata (WAKO Pro) w formule full contact, kategoria do 75 kg.

Jakub Pokusa, wychowanek KSW Szczecinek, jest zawodnikiem KKS Sporty Walki i pod okiem trenerów klubowych i reprezentacji Radosława Laskowskiego i Wojciecha Kiersteina przygotowuje się do największego, jak dotąd, wyzwania w kickboxerskiej karierze.

- Jest to moja druga zawodowa walka o pas mistrzowski. Za pierwszym razem zdecydowałem się na pojedynek wyjazdowy na dwa tygodnie przed terminem. Walka odbyła się w Mariborze, a rywalem był Słoweniec Gregor Stračanek – mówił Jakub Pokusa o walce z września 2016 roku, której stawką był pas zawodowego Mistrza Europy full contact. Słoweńskie media informowały wówczas, że Polak zastąpił kontuzjowanego Norwega Nickolaja Vinogradova Christensena, podkreślając, że Jakub Pokusa jest godnym rywalem dla miejscowego czempiona.

- To jednak już przeszłość, a wnioski wyciągnięte. Tym razem o walce dowiedziałem się na 9 tygodni przed wejściem do ringu. A więc miałem sporo czasu, aby przygotować się należycie do 12-rundowego (po 2 minuty) dystansu i na konkretnego zawodnika. Wiem, że muszę być w najlepszej dyspozycji i zdominować rywala na jego ziemi – powiedział reprezentant Polski.

- Dodam, że równolegle przygotowuję się w KSW Szczecinek z przyjacielem, a zarazem również od niedawna trenerem Bartłomiejem Mienciukiem. „Wega” to również mocno utytułowany zawodnikiem taekwondo i kickboxingu, który będzie drugą osobą w moim narożniku – przyznał Polak.

Jesienią ubiegłego roku Jakub Pokusa potwierdził, że należy do najlepszych na świecie. Podczas MŚ we włoskim Lido di Jesolo zdobył srebrny medal. Niewiele brakowało, żeby już wtedy doszło do rywalizacji naszego kickboxera z Raymondem Gaasandem Straume.

- Norweg w pierwszej walce wygrał z Azerem Elshadem Shahbazovem, zaś w kolejnej przegrał z Niemcem Yero Ndiaye, którego ja pokonałem w ćwierćfinale – przyznał Jakub Pokusa. Następnie w półfinale zwyciężył w walce z Chorwatem Marco Opsivacem. - Rywal miał pomysł na walkę, jednak wysokie kopnięcie Kuby na głowę pod koniec 1 rundy ostudziło rywala i ustawiło pojedynek – komentował trener Radosław Laskowski. W finale Polak minimalnie przegrał z Rosjaninem Ivanem Zinovevem.

- Kuba Pokusa regularnie wygrywał Puchary Świata, był nr 1 w rankingu WAKO, ale nigdy nie awansował do finału Mistrzostw Świata czy Europy. To jego największy sukces – mówił szkoleniowiec, przypominając, że jego podopieczny wcześniej był brązowym medalistą Mistrzostw Świata w Budapeszcie i Mistrzostw Europy w Mariborze.

- W trakcie przygotowań do walki w Bergen oglądałem dwa pojedynki Tomasza Przybylskiego z Raymondem Gaasandem Straume, inne występy Norwega. Konsultowałem się oczywiście z trenerami Radosławem Laskowskim i Wojciechem Kiersteinem oraz innymi zawodnikami, kolegami z kickboxingu Łukaszem Rafałko, Michałem Ciachem i Adrianem Durmą – dodał Jakub Pokusa, wybrany najlepszym kickboxerem zeszłorocznych Mistrzostw Polski full contact w Szczecinku. Zawody były poświęcone pamięci zmarłego w 2020 roku cenionego trenera Krzysztofa Pajewskiego, założyciela Klubu Sportów Walki w Szczecinku. W tym klubie trenował kiedyś pretendent do tytułu zawodowego MŚ.

- Raymond Gaasand Straume jest dobrze nam znanym, podstawowym zawodnikiem norweskiej reprezentacji. 2-krotnie walczył z Tomkiem Przybylskim, raz wygrał jeden, raz drugi. Na co dzień dużo ćwiczy boksu, przygotowania jego toczą się w Finlandii, u również dobrze nam znanego Juhi Sauramy. Uważam, że Jakub jest zdecydowanie lepszym kickboxerem od Raymonda. Jedziemy tylko i wyłącznie po tytuł – ocenił trener Radosław Laskowski.

Przypominając wcześniejsze walki mistrzowskie w formule full contact, poznański szkoleniowiec powiedział: - Poprzednio Emilka Czerwińska, również w Norwegii, walczyła o Mistrzostwo Świata. A wcześniej Robert Krasoń rywalizował o zawodowe Mistrzostwo Europy, wygrywając przez nokaut w 4 rundzie. Z kolei Jakub Pokusa przegrał ponad 5 lat temu w Słowenii 1:2 o Mistrzostwo Europy.

O sukcesie Kuby Pokusy jest przekonany również Adrian Durma, medalista Mistrzostw Świata i Europy. - Kuba będzie Mistrzem Świata! Jako zawodnik zawsze jest sumienny, skoncentrowany, zdeterminowany, świetnie przygotowany i przede wszystkim pewny siebie. Widać ciężka pracę jaką włożył w przygotowania razem z trenerem Laskowskim. Będzie miał wiele atutów w walce z Norwegiem, długo mógłbym je wymieniać, a jednym z nich jest fakt, że „kopie” jak koń. Na pewno przeciwnik to odczuje. Po tym co widziałem na sali treningowej, jestem przekonany, że Kuba wygra pojedynek i tego mu życzę. Wiem też, że Norweg jest twardy, lecz nie zachwyca. Forma Kuby Pokusy jest naprawdę świetna/ Ma wszystko żeby zostać Mistrzem Świata.

Z uznaniem o Jakubie Pokusie wypowiadał się również jego kolega klubowy, aktualny Mistrz Polski full contact -81kg Michał Ciach (uczestnik MŚ w 2021 roku).

- Znam i trenuję z Kubą od około 8 lat. Kiedyś bazował głównie na kopnięciach, a umiejętności pięściarskie i siła fizyczna były na nieco niższym poziomie. Przemiana jaką przeszedł jest absolutnie wyjątkowa, dalej świetnie kopie, rewelacyjnie boksuje, nabrał ogromnej siły w uderzeniach, jak i samej fizyczności, nie tracąc przy tym swojej szybkości i dynamiki. Jest zawodnikiem kompletnym i naprawdę ciężko znaleźć u niego jakiś słabszy punkt. Ma jasno sprecyzowany plan treningowy oraz cele i konsekwentnie je realizuje. Jest wzorem sportowca, kumpla i człowieka – podkreślił Michał Ciach.

Opowiadając o możliwych zagrożeniach, przyznał: - Myślę, że jedyne w czym może zagrozić mu rywal z Norwegii to „brudny boks”, faulowanie czy klinczowanie, bo Jakub w każdej płaszczyźnie jest zawodnikiem o wyższych umiejętnościach. Za Kubą przemawia również fakt, że walka będzie rozgrywana na dystansie 12 rund. Wydolność ma wręcz niewiarygodną. Osobiście jestem zdania, że Kuba wygra przed czasem w środkowych rundach. Będę tam z nim i wrócimy z pasem do Polski! - powiedział Michał Ciach, 12-krotny medalista MP full contact i light contact, medalista Pucharów Świata, który w kadrze narodowej jest od 2014 roku.

W przygotowaniach Jakuba Pokusy uczestniczy także Łukasz Rafałko, Mistrz Świata weteranów w wadze -84kg w light contact.

- Kuba jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem. Bardzo dobrze kopie, ciągle rozwija się boksersko. Miałem okazję stoczyć z nim walki sparingowe przed jego wyjazdem do Norwegii, jest w świetnej formie i wierzę bardzo w jego sukces. Przywiezie pas zawodowego Mistrza Świata do Polski. A co do Norwega Straume, jest dobrze ułożony boksersko, kilka razy widziałem jak walczy. Ale jestem o Kubę spokojny, gdyż naprawdę jest dobrze przygotowany do tej walki – stwierdził Łukasz Rafałko.

Jakub Pokusa, poza medalami MŚ i ME, ma na koncie także 12 tytułów Mistrza Polski oraz 5 zwycięstw w Pucharze Świata. W tym roku czekają na niego również Mistrzostwa Europy w Turcji, a w następnym Igrzyska Europejskie w Krakowie.
WSPÓŁPRACA:
WAKO
WAKO EUROPE
Ministerstwo Sportu
Antydoping
Prawo Sportowe
Fundacja Mistrzom Sportu
SportAccord
IWGA
Fisu
Polski Komitet Olimpijski
18.Dywizja Zmechanizowana im. gen. broni Tadeusza Buka
Centralny Ośrodek Sportu
Copyright 2014 - 2024 Polski Związek Kickboxingu
Created by: KREATORMARKI.PL