Wspaniały dzień dla reprezentantów Polski startujących w Mistrzostwach Europy 2024 w kickboxingu. W piątek złote medale zdobyli: Aleksandra Mądraszewska -48kg, Łukasz Sosnowski -63,5kg, Roman Bushchak -91kg w formule Full Contact i Sławomir Malik -69kg w wersji Kick Light.
Srebrne krążki wywalczyli Eryk Niewęgłowski -86kg w Low Kicku i Filip Chmera -94kg w Light Contact, a brązowy Karolina Juja -70kg w Full Contact.
W walkach finałowych, Aleksandra Mądraszewska (Champion Gdańsk) wygrała z Niemką Asude Dursun, Łukasz Sosnowski (SKF Boksing Zielona Góra) z Brytyjczykiem Aaronem Kinsleyem i Roman Bushchak z Chorwatem Toni Catipoviciem. Trenerami reprezentacji Full Contact są Radosław Laskowski i Wojciech Kierstein.
Aktualna Wicemistrzyni Świata i Europy w wadze -48kg Aleksandra Mądraszewska tym razem została Mistrzynią Europy! Mistrz Świata Light Contact w kategorii -89kg Roman Bushchak sięgnął po złoto Mistrzostw Europy Full Contact -91kg. Na poprzednich ME wywalczył brąz w Light Contact. W debiucie w Mistrzostwach Europy na najwyższym stopniu stanął Łukasz Sosnowski.
- Po dzisiejszych wspaniałych finałach mamy szansę na pierwsze miejsce drużynowo. Złoto dla Oli Mądraszewskiej, Łukasza Sosnowskiego, Romana Bushchaka, brązowe medale - Karolina Juja, Rafał Dobies, Oskar Dąbrowski i Serhij Kishko – mówi trener Radosław Laskowski.
Podsumowując piątkowe walki, powiedział: - Łukasz Sosnowski walczył jakby nie miał układu nerwowego! Pewnie, zdecydowanie, a w momentach trudnych zachowywał niesłychany spokój. To niesłychane jaki postęp poczynił ten 22-letni zawodnik (aktualny Mistrz Polski Seniorów i Mistrz Polski Młodzieżowców – red.). Świetnie boksujący, ciągle piastujący jeszcze tytuł Mistrza Świata Brytyjczyk Kinsley nie potrafił nawet zbliżyć się punktowo do Łukasza.
- Roman Bushchak prowadził walkę na punkty z niewygodnym Chorwatem Catipoviciem. Były momenty nerwowe i bliskie remisu, ale Romek natychmiast podkręcał tempo walki i to właśnie jego ręka powędrowała do góry przy werdykcie! Chyba najwięcej radości sprawiła mi Ola Mądraszewska, chociaż wiadomo, że wszyscy zawodnicy są dla mnie równie ważni. To była piąta potyczka Olki z Niemką Dursun i jak do tej pory nie udało nam się jej pokonać. Dzisiaj jednak nasza "Pitbullka" była bardzo skoncentrowana na zadaniach, nie dała się wciągnąć w grę przeciwniczki i od początku do końca prowadziła na punkty. Był jeden nerwowy moment w połowie 3 rundy, lecz szybko wszystko wróciło do normy.
W półfinale kategorii -70kg Karolina Juja (KKS Sporty Walki Poznań) poniosła porażkę z Chorwatką Antoniją Zec.
Radosław Laskowski i Wojciech Kierstein nie mieli wątpliwości, że „to wielki dzień dla Poland Full Contact Team”.
- Dodać trzeba, że to bardzo odnowiona kadra! Jestem bardzo dumny z całej drużyny i z całego teamu! Ogromną robotę wykonali ludzie, których nie widać, a ciężko pracowali z nami podczas przygotowań i startów! Jest to nasz fizjoterapeuta Jacek Sadło, wspaniały fachowiec! Ważną rolę odegrał też nasz człowiek od wsparcia mentalnego, Robert Krasoń, złoty medalista ubiegłorocznych Igrzysk Europejskich. Nasz mistrz Robert Krasoń przyjechał do Grecji w zupełnie nowej dla siebie roli. Po pobycie w Klasztorze Szaolin, bardzo zainteresował się umysłowym rozwojem zawodników i postanowiliśmy pracować również nad tą sferą – stwierdził trener Radosław Laskowski.
Tytuł Mistrza Europy wywalczył Sławomir Malik (SKF Boksing Zielona Góra) z kadry narodowej Kick Light prowadzonej przez trenerów Patryka Zaborowskiego, Piotra Nasulewicza, Seweryna Szczepankowskiego. Pokonał Irlandczyka Jake’a Riddella.
- Walka była bardzo wyrównana. Zawodnicy świetnie przygotowani wydolnościowo. Po raz kolejny Sławek pokazał dużo więcej zimnej krwi w ostatniej rundzie. Kolejny raz też dostaje dodatkowy oddech na całą 3 rundę, w która przeważał. To była wojna na wyniszczenie z Irlandczykiem, który nie podołał Sławka determinacji i nieustępliwości. Cała walkę niesionego dopingiem kadrowych kolegów i koleżanek – przyznał trener Patryk Zaborowski.
Podsumowując świetny start Sławomira Malika, dodał: - Bez wątpienia jego największą siłą jest styl walki, którym dysponuje. Praca z narożnikiem jest perfekcyjna. Słyszy wszystkie podpowiedzi i realizuje w krótkim czasie. Jest zawodnikiem z ogromnym potencjałem. Znamy się od lat z walk juniorskich, w których wyróżniał się ogromną charyzmą i nieustępliwym stylem. Jest czarnym koniem Mistrzostw Europy. Podczas czempionatu wyróżniał się ogromnym spokojem i chęcią osiągnięcia sukcesu, na który czekał od wielu lat. Myślę, że w zwycięstwem ogromną rolę odgrywała psychika Sławomira Malika. Dużą rolę odegrał również Bogumił Połoński, trener klubowy, który przyjechał aby wspierać zawodnika. W zwycięstwie na tak wysokim szczeblu każdy detal jest ważny, a my spełniliśmy wszystkie.
Ze srebrnymi krążkami do Polski wracają Filip Chmera i Eryk Niewęgłowski. W walkach finałowych Filip Chmera (Sporty Walki Bałtyk Koszalin) przegrał z Niemcem Peterem Zaarem, a Eryk Niewęgłowski (Corpus Gym Gdańsk) z Macedończykiem Bobanem Ilioskim.
- Filip Chmera został Wicemistrzem Europy. Niestety kontuzja kolana, jakiej nabawił się we wcześniejszym pojedynku z Austriakiem, bardzo wpłynęła na dyspozycję Filipa. Trudno, cieszymy się ze srebra, a jutro mamy jeszcze jedną szansę na złoto - Grzegorz Błotnicki w finale zawalczy z przeciwnikiem z Wielkiej Brytanii – powiedział trener Leszek Jobs, który w reprezentacji Polski pracuje w duecie z Henrykiem Piwowarem. - Filip ma wiele atutów, ale akurat nogi są jego bardzo mocną stroną. Kontuzja to wyeliminowała i poruszanie po planszy musiał ograniczyć do minimum, co skrzętnie wykorzystał rywal – dodał.
Natomiast szkoleniowcami kadry Biało-Czerwonych Low Kick są Andrzej Garbaczewski i Marek Soboń. - Walka finałowa Eryka to ciężki bój z Macedończykiem numer 1 w rankingu WAKO. W pierwszej rundzie nasz zawodnik nie zareagował na cztery prawe low kicki i wpadło kilka czystych punktów dla Macedończyka. Z początkiem drugiej rundy zaczął odrabiać stracone punkty, mimo bardzo stłuczonego piszczela po walce półfinałowej. Zabrakło w finale czujności i ponawiania ataków. Jednym słowem Mistrzostwa Europy dla Eryka do doskonały debiut na tak dużej imprezie. Myślę, że następny dobrze przepracowany sezon poprawi niedoskonałości, a srebrny medal będzie doskonałym bodźcem do ciężkiej pracy w przygotowaniach do Mistrzostw Świata 2025 – mówi trener Andrzej Garbaczewski.
Dzisiaj nie walczyli polscy kickboxerzy w K-1 Rules (trenerzy Witold Kostka, Łukasz Rambalski) i Pointfightingu (trenerzy Bartosz Baczyński, Tomasz Kurzeja). Przypomnijmy, że Dominik Cinal (Paco Team Mysłowice), brązowy medalista K-1 Rules w kategorii -75kg, zakwalifikował się na przyszłoroczne Igrzyska The World Games, które odbędą się w chińskim Chengdu.
Wyniki piątkowych walk:
Kick Light (Patryk Zaborowski, Piotr Nasulewicz, Seweryn Szczepankowski):
Wynik finału:
-69kg Sławomir Malik (SKF Boksing Zielona Góra) - Jake Riddell (Irlandia) zwycięstwo Sławomira Malika
Low Kick (Andrzej Garbaczewski, Marek Soboń)
Wynik finału:
-86kg Eryk Niewęgłowski (Corpus Gym Gdańsk) - Boban Ilioski (Macedonia) porażka Eryka Niewęgłowskiego
Light Contact (Leszek Jobs, Henryk Piwowar)
Wynik finału:
-94kg Filip Chmera (Sporty Walki Bałtyk Koszalin) – Peter Zaar (Niemcy) porażka Filipa Chmery
Full Contact (Radosław Laskowski, Wojciech Kierstein)
Wyniki:
finały
-48kg Aleksandra Mądraszewska (Champion Gdańsk) - Asude Dursun (Niemcy) zwycięstwo Aleksandry Mądraszewskiej
-63,5kg Łukasz Sosnowski (SKF Boksing Zielona Góra) - Aaron Kinsley (Wlk. Brytania) zwycięstwo Łukasza Sosnowskiego
-91kg Roman Bushchak (Mistral Wojkowice) – Toni Catipović (Chorwacja) zwycięstwo Romana Bushchaka
półfinał
-70kg Karolina Juja (KKS Sporty Walki Poznań) - Antonija Zec (Chorwacja) porażka Karoliny Juji
Plan sobotnich finałów:
Light Contact
-69kg Grzegorz Błotnicki (Black Widow Obrowo) – Matthew Brooks (Wlk. Brytania)
Kick Light
-94kg Michał Grzesiak (Center Team Odolanów) - Harrison Martyn (Wlk. Brytania)