27-osobowa reprezentacja Polski wystąpi w jubileuszowej 20 edycji Pucharu Świata w kickboxingu w Rimini - WAKO Bestfighter (5-7 czerwca). Biało-Czerwoni najliczniej startować będą w formule full contact, ale powalczą również w low kicku oraz kick light.
- Jedziemy praktycznie w najsilniejszym składzie, będącym mieszanką doświadczenia i młodej krwi. Z tej pierwszej grupy najbardziej liczę na Wojciecha Peryta, Jakuba Kozerę i Mateusza Kubiszyna oraz Emilię Czerwińską i Annę Kołodziejską. Jestem optymistą, bo przepracowaliśmy solidnie okres przygotowawczy - powiedział trener Radosław Laskowski, który liczy również na młodszych zawodników, jak np. Kacpra Frątczaka, Jakuba Pokusę, Roberta Niedźwiedzkiego czy Gabrielę Bednarowicz.
- To mój drugi start w tym Pucharze Świata, a czwarty ogółem. W zeszłym roku wywalczyłem we Włoszech, a konkretnie w Lignano, pierwsze miejsce pokonując dwóch zawodników z Rosji, w tym 2-krotnego mistrza świata. Triumfowałem też w węgierskim Szegedzie, zaś w tym roku w Dublinie zdobyłem brąz. Chciałbym ponownie sięgnąć po złoto - mówi Mateusz Kubiszyn (-86 kg), który w kwietniu w Luboniu odzyskał tytuł mistrza Polski FC.
We wspomnianej Irlandii triumfował Jakub Pokusa (-63,5 kg). - Mam dobre wspomnienia też z Rimini, gdyż rok temy zająłem tam 5 miejsce w Mistrzostwach Świata Juniorów. We Włoszech liczę na dobre i zwycięskie walki oraz nowe doświadczenia.
Złota do kolekcji w WAKO Bestfighter World Cup w Rimini brakuje Jakubowi Kozerze ( 91 kg). - W 2012 roku zdobyłem tam srebro, przegrywając z utytułowanym Rosjaninem, którym w tym samym sezonie został mistrzem Europy deklasując wszystkich przeciwników. W kolejnej edycji zawodów nie zdobyłem medalu, zaś rok temu przywiozłem brąz. Przegrałem z moim odwiecznym rywalem Ukraińcem Ivanem Tkachenko, z którym walczyłem już 3 razy. Teraz planuję w końcu przywieźć złoty medal z Rimini.
Z żeńskiej kadry full contact wystąpi m.in. Karolina Dziedzic (-70 kg). - W 2012 roku przegrałam walkę o medal, ale teraz jest siła i moc, więc jadę po złoto - powiedziała Karolina Dziedzic. Z kolei w niższej kategorii -65 kg do startu jest przygotowana Kamila Berek. - Zdobyłam Puchar Świata w low kicku na Węgrzech w poprzednim roku, a teraz zadebiutuję w formule full contact - mówi Kamila Berek.
Wśród debiutantów są Mateusz Parat (-67 kg) i Michał Grzesiak (-91 kg). - Jestem zadowolony z samej możliwości wzięcia udziału w takich zawodach, ale nikt nie lubi przegrywać, także liczę tylko na zwycięstwo. Nie odczuwam jakiegoś stresu, bardziej chęć sprawdzenia swoich umiejętności na takiej imprezie i mam wielką motywacje - przyznał Mateusz Parat, a Michał Grzesiak dodał: - W pełni zadowolony będę tylko ze złota.
Po raz pierwszy, jak zaznaczył trener Andrzej Garbaczewski, Polacy będą rywalizować w low kicku, który znalazł się wreszcie w programie prestiżowych włoskich zawodów.
- Mam w kadrze kilka osób spokojnie mogących myśleć o podium, a nawet finale w swoich wagach, jak Iwona Nieroda, Marta Waliczek, Łukasz Kaczmarczyk czy Patryk Zaborowski. Ten ostatni walczy o miejsce w reprezentacji na Mistrzostwa Świata z Patrykiem Proszkiem. Patryk Zaborowski był lepszy od swojego kolegi na MP kick light, ale z powodu kontuzji nie pojechał na turniej mistrzowski low kick, który z kolei wygrał Patryk Proszek. Jeśli chodzi o nieobecnych, wykluczyły ich głównie kontuzje, a w przypadku Radka Paczuskiego start na gali DSF - powiedział Andrzej Garbaczewski.
Wśród liderów kadry Biało-Czerwonych LK będzie Łukasz Kaczmarczyk (-71 kg). - Pomimo kilku drobnych kontuzji odniesionych na MP K-1 liczę, że będzie to bardzo udany debiut w tych zawodach. Wygrałem już Otwarty Puchar Bośni i Hercegowiny w tym roku oraz walczyłem na Mistrzostwach Europy w Hiszpanii w tamtym roku, gdzie w wyrównanej walce o brąz sędziowie orzekli niestety 2-1 dla Białorusina.
Mateusz Białecki (-67 kg) do tej pory walczył z powodzeniem w juniorach. - W tamtym sezonie byłem piąty na Mistrzostwach Świata Juniorów właśnie w Rimini, a teraz wystąpię w PŚ Seniorów w low kicku, bo ta formuła najbardziej mi odpowiada. W juniorach zdobyłem 2 razy Puchar Świata na Węgrzech.
Jednym polskim zawodnikiem w formule kick light będzie Piotr Wypchał (-94 kg), który ostatnio miał problemy zdrowotne. - Naderwałem mięsień dwugłowy uda przy porannym treningu sprinterskim, ale po kilku zabiegach zaleczyłem tę kontuzję na tyle, że mogę powalczyć w Rimini. Liczę na powołanie do drużyny narodowej na Mistrzostwa Świata w kick light, jest to dla mnie dobry kolejny sprawdzian. To najstarszy i największy turniej na świecie, w którym formuły matowe stoją naprawdę na wysokim poziomie - mówi Piotr Wypchał.
Skład reprezentacji Polski:
full contact:
-48 kg Karolina Mośko
-52 kg Sylwia Kaczmarczyk
-56 kg Gabriela Bednarowicz
-60 kg Emilia Czerwińska
-65 kg Kamila Berek
-70 kg Karolina Dziedzic
70 kg Anna Kołodziejska
-54 kg Patryk Kuryłek, Wojciech Peryt
-57 kg Robert Niedźwiedzki
-63,5 kg Mateusz Jakubowski, Jakub Pokusa
-67 kg Mateusz Parat
-75 kg Robert Krasoń
-81 kg Kacper Frątczak, Filip Karbownik
-86 kg Mateusz Kubiszyn
-91 kg Michał Grzesiak
91 kg Jakub Kozera
low kick:
-56 kg Iwona Nieroda
-60 kg Marta Waliczek
-54 kg Robert Soboń
-67 kg Mateusz Białecki
-71 kg Łukasz Kaczmarczyk
-75 kg Piotr Sokół
-91 kg Patryk Zaborowski
kick light:
-94 kg Piotr Wypchał
