Korespondencja z Dublina...
cyt: Wczoraj mieliśmy chwilę czasu wolnego więc wybraliśmy się do centrum Dublina. Bardziej niż na zwiedzaniu skupiliśmy się na rozluźnieniu psychicznym i przyjemnym spędzeniu czasu - jedni chodzili po sklepach, inni pili kawkę zajadając przy tym coś słodkiego. Pełen chillout. A już dzisiaj zaczynamy rywalizację i to od razu na trzech ringach. Czeka nas dzisiaj 16 walk a więc sporo pracy. Postaramy się jak najlepiej "wejść" w turniej i nie odpuścimy ŻADNEJ walki! Trzymać kciuki!
cyt: Wczoraj mieliśmy chwilę czasu wolnego więc wybraliśmy się do centrum Dublina. Bardziej niż na zwiedzaniu skupiliśmy się na rozluźnieniu psychicznym i przyjemnym spędzeniu czasu - jedni chodzili po sklepach, inni pili kawkę zajadając przy tym coś słodkiego. Pełen chillout. A już dzisiaj zaczynamy rywalizację i to od razu na trzech ringach. Czeka nas dzisiaj 16 walk a więc sporo pracy. Postaramy się jak najlepiej "wejść" w turniej i nie odpuścimy ŻADNEJ walki! Trzymać kciuki!