Champion's fight night round 2

Kolejne cztery to już walki zawodowe,pierwsza z nich to pojedynek weterana sportów walki Artura Zająca z zawodnikiem Championa Tczew.Artur pokazał że lat przepracowanych w ringu tak łatwo nie idzie zapomniec i tym własnie sposobem i doswiadczeniem wygrał swoja zawodową walke.Kolejna walka to pojedynek Jarosława Daschke który miał zmierzyc się z zawodnikiem Z Białorusi,ze względu na kontuzje w miejsce Białorusa wszedł Mateusz Białecki(Smok Toruń)który w tym roku wygrał Puchar Świata.Zawodnicy zrobili bardzo dobry pojedynek,pomimo dwukrotnego liczenia zawodnik z Torunia pokazał ze w przyszłosci napewno będzie trzeba się z nim liczyc.Kolejne walki to już mecz Polska vs Białoruś.Pierwsza runda zawodnika z Warszawy nie zapowiadała się dobrze,Białorusin widac było był dobrze przygotowany mocno bił i kopał widac było przewagę fizyczną.Jednak Daniel pomimo młodego wieku nie dał sobie narzucic stylu Marchanki i to on wygrał ten pojedynek przed czasem.Do walki wieczoru wyszła zawodniczka Championa Koscierzyny,która od początku narzuciła swój twardy styl walki i w 1 rundzie mocnym kopnięciem w wątrobe zakończyła swoj pojedynek o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w K-1.W ten sposób polacy wygrali mecz z Białorusią,pokonując ich przed czasem